Moim marzeniem jest:
pierwsze spotkanie - poznanie marzenia
2025-08-29
Akurat na koniec wakacji mieliśmy ogromną radość poznać Dawida, który aktualnie przebywa w szpitalu. To bardzo sympatyczny i uśmiechnięty chłopak, a już od pierwszych chwil rozmowy dało się zauważyć, jak wielką pasją darzy piłkę nożną. Dawid jest wiernym kibicem Wisły Kraków – jak nam powiedział z dumą nosi koszulkę swojego ukochanego klubu i chętnie opowiada o swoich piłkarskich zainteresowaniach.
Podczas spotkania Dawid podzielił się z nami swoim marzeniem. Chciałby otrzymać iPhone’a 16 – urządzenie, które pomoże mu nie tylko w nauce, ale też w zabawie oraz w kontakcie ze światem, szczególnie w trudnych chwilach spędzanych w szpitalu.
To było nasze pierwsze spotkanie, ale już teraz wiemy, że Dawid to chłopak pełen energii i pasji, który mimo codziennych wyzwań nie traci uśmiechu. Z niecierpliwością czekamy na kolejne chwile spędzone razem i na moment, kiedy uda nam się spełnić jego marzenie.
spełnienie marzenia
2025-11-24
Piątkowe, jesienne popołudnie. Niby zwykłe, a niezwykłe, bo przepełnione magią marzeń, o czym miał przekonać się Dawid, którego marzenie miało się spełnić właśnie tego dnia.
O umówionej godzinie na szpitalnym korytarzu połączyły siły Fundacji Mam Marzenie oraz Wisły Kraków. Przedstawiciele klubu, dowiedziawszy się, że wśród naszych marzycieli mają swojego wiernego kibica, postanowili go odwiedzić i towarzyszyć mu w chwili spełnienia marzenia. Obecność tak sporej ekipy wywołała spore zaskoczenie u Marzyciela. Zawodnik Wisły Kraków - pan Mariusz Kutwa - wręczył osobiście Marzycielowi prezent. Kiedy Dawid go rozpakował i jego oczom ukazał się upragniony iPhone, radości nie było końca. Dawid i zawodnik jego ulubionego klubu szybko złapali dobry kontakt. Od wspólnego konfigurowania nowego telefonu i sprawdzania jego możliwości sprawnie przeszli do rozmów o tym, co dla nich ważne - o piłkarskim świecie, ulubionych meczach i sportowych nadziejach.
Na Dawida tego dnia jeszcze czekała jedna niespodzianka - słynny Wiślicki Smok uświetniający najważniejsze dla klubu chwile. Smok wręczył Marzycielowi pakunek zawierający maskotkę z klubowym szalikiem oraz koszulkę Wisły Kraków z numerem 12 i imieniem Dawid. Tym sposobem Dawid tego dnia mógł świętować nie tylko spełnienie marzenia o telefonie, ale także symboliczne włączenie go do składu jako dwunastego zawodnika. Radość z obecności Smoka rozlała się na cały szpitalny korytarz, a nam wystarczyło spojrzeć na siebie porozumiewawczo by wiedzieć, że długo nie zapomnimy tego, co się dzisiaj wydarzyło.
Dawidzie - ciesz się nowym telefonem i odważnie sięgaj po swoje marzenia każdego dnia! Mówi się, że „dobro się mnoży gdy się je dzieli”. Dlatego za spełnienie tego marzenia i urządzenie pięknej jego oprawy z całego serca dziękujemy Wiśle Kraków i armii wspaniałych serc, które za nią stoją, życząc spełnienia marzeń - nie tylko tych sportowych.