Online, ostatniego dnia maja poznałyśmy trzynastoletnią Marzycielkę Nikolę. Po „przełamaniu pierwszych lodów”, w czym pomogła nam niezastąpiona Mama Magda, mogłyśmy swobodnie porozmawiać i bliżej poznać Nikolę – a jest wiele do poznania. Otóż Nikola to wszechstronnie utalentowana Dziewczyna, z wieloma pasjami, którym przed chorobą była wiernie oddana i do których pragnie jak najszybciej wrócić! Nikola trenowała tenis stołowy i to z wieloma sukcesami! Grała na gitarze. Z zamiłowaniem jeździła konno. Dodatkowo Nikola lubi zajmować się rękodziełem i robić różne dekoracje. Wszystkie swoje pasje traktuje na poważnie i do tego co robi podchodzi perfekcyjnie. Tak samo jest w szkole, gdzie radzi sobie świetnie – za co została wyróżniona i otrzymała stypendium. Pomimo tych wszystkich sukcesów Nikola pozostaje „normalną” Dziewczyną, która ma ukochaną przyjaciółkę, na którą może liczyć również w trudach walki z chorobą. Nikola ma dwie siostry – młodszą i starszą, dziewczyny dobrze się dogadują, co przecież nie jest taką oczywistą sprawą;)

Rozmowa zmierzała do poznania marzenia i wtedy Nikola wypowiedziała swoje największe marzenie: pragnie poznać i spotkać się z grupą Genzie. Spędzić z nimi czas, zobaczyć siedzibę, gdzie mieszkają i nagrywają. Okazało się, że Nikola jest oddaną fanką Genzie. Niedawno była na ich koncercie – było to niesamowitym przeżyciem.

Nikolo, poznanie Ciebie to była wielka przyjemność! Mocno trzymamy kciuki za spełnienie Twojego marzenia i wszystkich pięknych planów!

We wtorkowy, niestety deszczowy poranek spotkaliśmy się z Nikolą, Jej Siostrą Zosią oraz Mamą Magdą w pobliżu miejsca, gdzie mieszkały podczas pobytu w Krakowie. Czekała nas około trzydziestominutowa droga samochodem. W powietrzu czuć było ekscytację, a w głosie Nikoli coraz więcej pozytywnych emocji. Przed godziną 11-tą dojechaliśmy do willi GENZIE – Oni tu nie mieszkają (mieszka tylko jeden Chłopak – Daniel), ale przyjeżdżają na nagrywki i dzisiaj właśnie był jeden z tych dni. Gdy Pani Managerka wpuściła nas do środka, nie było jeszcze nikogo więc wygodnie rozsiedliśmy się i podziwialiśmy niezłą chatę;) Nikola wraz z Siostrą kojarzyły meble i inne rekwizyty z filmów na YouTube. Nie minęło pięć minut, a ze swojego pokoju wyszedł właśnie rzeczony Daniel i wtedy emocje sięgnęły zenitu – Nikola zaczęła płakać, ale to były tylko megapozytywne emocje! Daniel bardzo fajnie się zachował, od razu się przywitał, przytulił Nikolę, starał się oswoić Dziewczynę z tą jednak stresującą sytuacją, jaką na pewno jest poznanie swoich największych idoli. W najbliższych 15 minutach pojawiali się wszyscy Członkowie GENZIE – przyjeżdżali w odstępach czasowych, także szok był na szczęście dozowany;) Nikola jest największą fanką Hani, właśnie na Jej widok najbardziej się wzruszyła. Po pierwszym poznaniu i uprzejmościach porobiliśmy sobie zdjęcia i zostaliśmy zaproszeni do stołu, gdzie czuliśmy się jak w domu. Bardzo miła atmosfera, słodkości i rozmowy na przeróżne tematy – Nasza Klasa, bajki z dzieciństwa, piosenki – jak dobra grupa znajomych. Nikola była dosyć oszołomiona, jednak wszyscy Członkowie GENZIE bardzo fajnie starali się znormalizować całą, dosyć stresującą dla Niej sytuację. Później była wycieczka po całym domu – Nikola wraz z Siostrą zostały oprowadzone przez GENZIE po wszystkich jego zakamarkach. Udało się też nagrać kilka filmików, tiktoków, porobić sporo wspólnych zdjęć i zebrać masę autografów – dla siebie i dla przyjaciół, którzy niedowierzali w spotkanie Nikoli z GENZIE. Sielanka mogłaby trwać w najlepsze, ale Pani Managerka jak i reszta ekipy mieli przed sobą długie godziny nagrywania więc wizyta dobiegała końca. Po otrzymaniu masy prezentów i dobrych słów, pożegnaliśmy się i wciąż w szoku, ale przeszczęśliwi wracaliśmy samochodem do pochmurnego i deszczowego Krakowa, lecz w sercu Nikoli mocno świeciło słońce. Super było być częścią tego spotkania, patrzeć z boku jak spełnia się marzenie Nikoli. Masa pozytywnych wzruszeń i emocji towarzyszyły temu spełnieniu. W takich momentach na człowieka spływa tyle wiary i siły, że nie da się wyrazić tego słowami. To są właśnie te chwile, dla których warto działać i żyć! Poniżej pragniemy podzielić się relacją Nikoli, jakie uczucia towarzyszyły spełnieniu: „Spotkanie z Influencerami było spełnieniem mojego największego marzenia. Wciąż trudno mi uwierzyć, że wydarzyło się naprawdę. Gdy stanęli przede mną, poczułam ogromne wzruszenie – łzy same napłynęły do oczu. To było połączenie radości, ekscytacji i wdzięczności. Ich życzliwość i energia sprawiły, że poczułam się wyjątkowo. Ten moment na zawsze zostanie w moim sercu”.

Wielkie podziękowania i ukłony należą się Wielu Osobom, dzięki którym spełniło się największe życzenie Nikoli:
GENZIE – jesteście cudownymi, młodymi ludźmi! Dziękujemy, że razem z nami potraficie marzyć! Dzielicie się dobrem, radością, cennym czasem, wyjątkową energią. Dajecie wiarę w spełnienie niemożliwego! Stworzyliście magiczne chwile, które dają moc! Dziękujemy za empatię, zrozumienie, zaufanie.
PANI MILENA Specjalistka ds. PR – od Niej wszystko się zaczęło i z Nią ustalaliśmy szczegóły spotkania. Zaufała nam, za co jesteśmy niezmiernie wdzięczni!

MARCIN i MIKOŁAJ – wolontariusze z krakowskiego oddziału Fundacji Mam Marzenie – dziękujemy za Wasz najistotniejszy udział przy spełnieniu marzenia Nikoli, za pomoc organizacyjną.
MAMA MAGDALENA – dziękujemy za pełną gotowość, wsparcie, życzliwość i współpracę przy spełnieniu tego wyjątkowego marzenia Córki.
SIOSTRA ZOSIA – dziękujemy, że towarzyszyłaś Nikoli w tak ważnym momencie i byłaś Jej wsparciem.
NIKOLA – piszemy o Tobie na końcu, ale dla nas jesteś początkiem tej drogi do spełnienia. Dziękujemy, że powierzyłaś nam misję spełnienia Twojego marzenia. Kochana Marzycielko, dziękujemy, że potrafisz marzyć!!!